Vettel: chciałem pokazać coś więcej na pożegnanie

Kierowcy Red Bulla w ostatnich w tym roku kwalifikacjach uzyskali piąte i szóste czasy jednak sędziowie przyglądają się naruszeniu przepisów przez zespół. W bolidach Red Bulla miały znaleźć się przednie skrzydła, których lotki zbyt mocno uginają się pod wpływem obciążenia. Sprawa aktualnie jest badana przez sędziów. Sebastian Vettel, dla którego to ostatni weekend z Red Bullem liczył, że lepiej uda mu się pożegnać z zespołem, z którym zdobył cztery tytuły mistrzowskie. Co więcej dzisiejszy wynik sprawia, że Niemiec po raz pierwszy w swojej karierze w F1 zakończył pełny sezon startów bez zdobycia chociaż jednego pole position.

Daniel Ricciardo, P5
„Jestem bardzo zadowolony z kwalifikacji; po trzecim treningu wiedzieliśmy, że mamy sporo pracy, ale wiedzieliśmy, że gdy zajdzie słońce, temperatury zaczną spadać i pozostaliśmy pewni, że nasze ustawienia będą się lepiej spisywały wieczorem i przygotowaliśmy pod tym kątem pewne zmiany. Podczas kalifikacji byłem najbardziej zadowalany z bolidu w trakcie tego weekendu. Zbliżyliśmy się do Williamsa i nie jesteśmy tak daleko od tempa jednego z Mercedesów, więc to nie była zła sesja.”

Sebastian Vettel, P6
„Nie jestem z tego zadowolony. Treningi przebiegły dobrze, ale zaraz po ruszeniu czasówki zdałem sobie sprawę, że nie wyciśniemy przyczepności z super-miękkiej opony, tak jak mogliśmy to robić rano i wczoraj. Pomiędzy sesjami próżnowaliśmy zmienić coś w aucie. Gdy w Q3 wyjechaliśmy na tor na używanych oponach, wydawało się, że coś znaleźliśmy, ale ostatecznie nic to nie dało. Nie jestem w pełni zadowolony gdyż bardzo bym chciało w ostatnich kwalifikacjach z tym zespołem pokazać coś więcej. Jestem pewny, że jutro będzie emocjonujący dzień. Już dzisiaj wzruszyłem się wchodząc do bolidu.”